Prezentujemy materiały z prac komisji edukacji. Ta Komisja jak i inne których prace zostały zainicjowane , mają opracować wizję funkcjonowania Autonomii, jaką tworzymy wspólnej. Materiały te zamieszczamy wyjątkowo, ponieważ nie chcemy wpływać na prace komisji.
Edukacja Nowego Wzoru
czyli diagnoza obecnego systemu edukacji oraz konieczność i kierunki zmian
z fragmentami książki Krzysztofa Krasa " Zatruty biznes"
1. Wstęp
Jeżeli metodą rozwiązania problemu lub wyzwania nie może być walka, to
ŚWIADOMOŚĆ → ZMIANA ŚWIADOMOŚCI
świadomość - wg Słownika Języka Polskiego PWN, jest to:
- «zdawanie sobie sprawy z czegoś»
- «wspólne dla określonej grupy ludzi poglądy i cele»
- «stan przytomności»
- «charakterystyczna dla człowieka zdolność poznawania i oceniania siebie i otoczenia»
Jakie mamy podstawowe narzędzie do wpływania na świadomość ludzi?
Jest nim EDUKACJA.
Wg tego samego słownika, to «wychowanie, wykształcenie»
Czyli do zmiany świadomości dochodzi wówczas, gdy zmieniamy system edukacji dzieci i dorosłych. Bez zmiany świadomości dorosłych obywateli Polski (w okresie krótkoterminowym) oraz dzieci i młodzieży (w okresie średnio- i długoterminowym) nie da się osiągnąć nowych celów czy strategii i podążać za nową Wizją Polski. Dotyczy to zresztą nie tylko edukacji w Polsce, ale i w większości cywilizowanych państw świata.
2. Korzenie obecnego systemu edukacji - dla zrozumienia sytuacji
Model i system edukacji, który obecnie obowiązuje w Polsce i wielu innych krajach świata, ma swoje korzenie w pruskim drylu sprzed 200 lat. To wówczas właśnie z wielką precyzją określono każdy element szkolnego życia. Bardzo trafnie opisał to w swojej książce pt. „Włam się do mózgu” Radosław Kotarski.
Pisze w niej m.in. że "światowej sławy filozof Georg Hegel (…) spojrzał posępnie na dotychczasowo wykładane treści i przesunął nacisk wszelkiego kształcenia na wiedzę encyklopedyczną i ogólną. W rezultacie uczeń miał otrzymać potężną sumę wiedzy z przeróżnych dziedzin, aby po maturze samemu zdecydować, czym chce się zająć. (…) Dodatkowo postawili na pamięciową metodę wkuwania informacji, co budziło u uczniów powszechne przerażenie".
Czy widać jakieś podobieństwa do obecnego systemu edukacji w Polsce?
3. Konieczność zmian
Czasy radykalnie się zmieniły, życie wymaga od nas innej wiedzy, innych umiejętności oraz innych metod uczenia się, a my wciąż tkwimy w dziewiętnastowiecznych koncepcjach i modelach edukacyjnych.
Bardzo wielu nauczycieli wie, że obecny system edukacji w Polsce jest nieadekwatny do współczesnych wyzwań zarówno pod względem strukturalnym, jak i merytorycznym. Słynne „podstawy programowe” tworzone przez kolejne Ministerstwa Edukacji robią obecnie więcej szkody niż dają pożytku.Programy są przeładowane, panuje potężna biurokracja, a uczenie w 30-osobowych klasach jest w obecnych czasach absurdem i przeczy najnowszej wiedzy naukowej z zakresu funkcjonalności grup.
Możliwy jest zupełnie inny, sprawdzony model edukacji niż ten klasowo-lekcyjny, przestarzały i niespełniający większości standardów określonych przez najnowszą wiedzę naukową.
Prawdopodobnie pracownicy kuratoriów oświaty czy Ministerstwa Edukacji, naukowcy z dziedziny edukacji, a przynajmniej zdecydowana większość wie o potrzebie gruntownych zmian w całym systemie szkolnictwa (również na poziomie studiów wyższych i hierarchicznej struktury kadry naukowej).
Dlaczego więc jest tak, jak jest?
Odpowiedź jest prosta: p o l i t y k a.
Za systemowe założenia edukacji (programowe, organizacyjne, finansowe, metodyczne, itd.) odpowiadają politycy, którzy je ustalają.
Współczesny model edukacyjny (który jest pochodną systemu edukacyjnego) jest nie tylko nieskuteczny, ale wręcz szkodliwy. Model ten oparty jest na starych, fałszywych paradygmatach, które stworzyły słabe programy i wykorzystują archaiczne formy i metody nauczania.
Ofiarami tego systemu jesteśmy my wszyscy, uczniowie, rodzice, nauczyciele i pracownicy. (dygresja: metodologia nauczania zdalnego jest bardzo odmienna od nauczania stacjonarnego.)
Trzeba zmienić cały system, i to radykalnie. Nie mamy za dużo czasu.
Edukacja Nowego Wzoru potrzebuje zmian odważnych i radykalnych i muszą one dotyczyć wszystkich aspektów naraz.
A my teraz w naszej Wspólnocie Rdzennego Ludu Polskiego będziemy mieli swoich "polityków" i prawo do własnego systemu edukacji. Zatem wszystkie zmiany możemy wprowadzić.
Ważne jest zainspirowanie wszystkich, aby wspólnie wypracować nowy system i model Edukacji Nowego Wzoru (nazwa zapożyczona od Jacka Bartosiaka).
Edukacja jest kluczem do uratowania naszej cywilizacji!
4. Kierunki zmian
Początkiem zmian jest świadomość, czyli «zdawanie sobie sprawy z czegoś».
Nowa świadomość zmieni nasze decyzje, a one wpłyną na nowe/inne działania, które z kolei dadzą szansę na nowe rezultaty.
Z powyższej diagnozy widać, co należy uzdrowić a tym samym: jaki system czy model edukacji stworzyć. Tak więc do opracowania mamy główne zagadnienia:
- "pod względem strukturalnym"
- "merytorycznym"
- "programy są przeładowane"
- "panuje potężna biurokracja”
- "uczenie w 30-osobowych klasach"
Programy edukacyjne musimy rozłożyć na kilka lat.
Zróbmy przeciwwagę dla edukacji coraz bardziej przypominającej propagandę i pranie mózgów.
Jeżeli do tego dodamy jeszcze komponent rozwoju duchowego, to będziemy mieli alternatywny system edukacji - z dostępem do naszych Serc, czego potrzebę potwierdza również fizyka kwantowa.
5. Edukacja dla dorosłych
Dlaczego wielu ludzi nawet z dwoma fakultetami wyższych uczelni, będących specjalistami w swojej dziedzinie, tak często nie radzi sobie w życiu: z wychowaniem dzieci, ze swoimi problemami emocjonalnymi, ze stresem, z zarządzaniem pieniędzmi, z brakiem czasu na swoje pasje.
Skąd bierze się tyle depresji, chorób psychicznych czy też zwykłego zmęczenia życiem?
Edukacja dorosłych poprzez ich udział w różnych kursach, szkoleniach, warsztatach, konferencjach, seminariach i treningach jest dzisiaj kluczowa w podnoszeniu kompetencji ludzi, którzy są niewystarczająco dobrze wyedukowani w szkołach i na uczelniach.
Musi zaistnieć szeroko pojęta branża szkoleniowa - jakość tych szkoleń musi być najwyższej jakości.
Już obecnie szanujące się firmy widzą potrzebę zajęcia się rozwojem swoich pracowników w sposób systemowy. To nie jest już tylko moda lub zwykłe urozmaicenie pracy — to stało się koniecznością i posłannictwem.
Krystyna Kwapisiewicz